| Autor |
Wiadomość |
| Bober |
 Wysłany: Nie 20:13, 29 Paź 2006 Temat postu: |
|
Byłbym wdzięczny jakby ktoś mi powiedział co było na althingu??
Chodzi mi ewentualny termin i cel kolejnej wyprawy??
No i jakie będą najbliższe spotkania imprezy <np. cos takiego jak Sczecin w tym roku> |
|
 |
| Juz |
| Wysłany: Wto 13:50, 24 Paź 2006 Temat postu: |
|
| A ja ci dziekuje ze mnie nie obrzygales. |
|
|
| katzchek |
| Wysłany: Pią 13:16, 20 Paź 2006 Temat postu: |
|
pozdro dla Wszystkich,którzy byli na althingu i dla Tych co nie byli też.dzięki Butrymowi za spiryt,którym się podzielił,mamie że puściła,Kormakowi,że podwiózł  i Wszystkim.mam nadzieję,że niebawem się spotkamy,może w Gdańsku?  |
|
|
| Pinek-Eyvind |
| Wysłany: Wto 15:40, 19 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| Ja juz postaram sie w piatek przyjechac, aby pomoc w organizacji tego wszystkiego. |
|
|
| paulina |
| Wysłany: Wto 9:19, 19 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Ja zdalam wszystkie egzaminy i zycie jakos mi sie tak dobrze zaczelo ukladac-wiec bez problemow zadnych powinnam przyjechac-no chyba ze jakis tramwaj mnie przejedzie  |
|
|
| Ewa |
| Wysłany: Nie 15:12, 17 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| O ktorej mniej wiecej bedziecie sie tam pojawiac w sobote? |
|
|
| paulina |
| Wysłany: Pią 11:26, 08 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| ja juz dalam adresa Panu Kormakowi bo dzwonil jakis czas temu.wyslac ci na priva szymon czy nie? |
|
|
| Ewa |
| Wysłany: Pon 16:18, 04 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Juz sie nie moge doczekac  Mam nadzieje, ze ludzie nie zawioda, i pojawi sie duzo duzo osob Ale i tak troszke szkoda, ze to nie jest tydzien wczesniej.... :p |
|
|
| Szymon |
| Wysłany: Nie 21:55, 03 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Althing najprawdopodobniej odbędzie się 30.09.2006(sobota). Miejsce- tak jak zawsze, pensjonat "Wiking" w Kątnie Szklarnia. Proszę wszystkie osoby (zarówno te co będą jak i te co nie pojawią się na althingu) o podanie mi na priva lub w inny sposób swoich adresów domowych. Po co?- tajemnica, będe was nawiedzał bo nie mam gdzie mieszkać  . Kwestia dojazdu - kontaktować się także ze mną. |
|
|
| Malutki-Malutki |
| Wysłany: Nie 19:27, 03 Wrz 2006 Temat postu: |
|
no ja postaram się być kurna.Chociaż termin nie pasi jak dzwon.Te pieprzone rekrutacje zajęły masę czasu  |
|
|
| Bober |
| Wysłany: Czw 14:38, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
| Jeśli będe znał troche więcej szczegółów. Co nastąpi najprawdopodobniej jutro. To zalorze nowy temat. I tam będe odpowiadał na pytania i werbował chętnych. |
|
|
| paulina |
| Wysłany: Czw 14:31, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
| proponuje sie z tym temacikiem przeniesc na offtop w roznych-mam kilka zapytanek co do Bobrowej wyprawy wiec moze lepiej tam by bylo na nie odpowiedziec zeby nie zbaczac z tematu? |
|
|
| Bober |
| Wysłany: Śro 19:11, 30 Sie 2006 Temat postu: |
|
| Ojej źle odebraliście moją wypowiedź. Chodziło mi tylko o to że dla mnei althing może być kiedykolwiek nawet w zimie. A przytoczyłem zimową wyprawe tylko dlatego że szukam chętnych. Może ktoś z załogi ma ochote?? |
|
|
| Szymon |
| Wysłany: Śro 18:38, 30 Sie 2006 Temat postu: |
|
Otóż to droga Paulinko, trafiłaś w samo sedno, wiem, że Boberkowi nie chodziło o wychwalanie swojego czy Michałka męstwa w starciu z okrutnym mrozem ale coż czasami mnie ponosi , choziaż tu akurat bardziej chodziło mi o łopatologiczne wytłumaczenie technicznych problemów spania w zime po pijaku na dworzu . Za co wszystkich przepraszam oraz przepraszam moderatora za offtop- może nie da ostrzeżenia
NIE DA OSTRZEŻENIA - Moderator |
|
|
| paulina |
| Wysłany: Śro 18:13, 30 Sie 2006 Temat postu: |
|
Chciałam podkreślić tylko że ekstremalna zimowa wyprawa rózni sie troche od althingu-nie chodzi tu chyba o pokazanie kto jaki twardziel jest i jak dlugo bedzie potrafil dać sie zamrażać w stodole-Sadze ze kazde z nas dało by rade ,ale po co?
Chodzi tylko o spotkanie sie i spokojne posiedzenie w miare znosnej temperaturze-pozatym trzeba miec na wzgledzie uprzejmosc pana Marka ze wogule nam robi mozliwosc i miejsce do takowego spotkania sie.
A o wpychaniu sie do pensjonatu to juz nie mowie-ja tam nawet na trawie spac moge
Ty sie Szymciu nie denerwuj Kfiatuszku  tylko tlumacz spokojnie Boberkowi, ni mo problemu przeciez zadnego |
|
|