Ragnarök

karol

Witam!

No właśnie przyszedł nowy rok nowe plany, cele i marzenia.
i tu pojawia się pytanie co z tego roczna wyprawa gdzie (Niemcy?)
kiedy(cale wakacje?) i jak to ma wyglądać i czy są jakieś plany bo zawsze warto wiedzieć wcześnie i odkładać fundusze:D

Pozdrawiam Karol

Malutki-Malutki

Więc tak. Najprawdopodobniej Niemcy w tym roku nie wypalą,ze względu na kiepskie warunki logistyczne (problemy ze śluzami etc.). Wyprawa w tym roku najprawdopodobniej będzie przebiegała inną trasą (może Wisła?) zatem pewnie wszystko potrwa 2-3 tygodnie.
Dodam iż na wiosnę planowany jest althing dotyczący planów na wakacje.
Szczegóły wkrótce!
Sława!

Wszebor

wisla i potem morzem? alez byloby zajebiaszczo:D kiedy mozemy sie spodziewac daty althingu? (blagam po 15 maja:P a juz napewno nie w maju przed 15:P)

Malutki-Malutki

Co do daty althingu to rzecz jasna nic nie wiadomo a i niewielki pewnie będziemy mieli na to wpływ.
O trasie będę rozmawiał jeszcze z Wodzem. Tak po prawdzie to najważniejsze są względy logistyczne - transport łodzi etc.
Info postaram się podawać na bieżąco.
SŁAWA!

Pan Kasza ;] · Gość

Na Bogów przeciez ja sie juz doczekać tej wyprawy nie moge xD Mo malutki to co wiesz i czego sie dowiesz bo jzu niemoge sie doczekac jak ktos z wiosła w plecy przywali i jak odspiewamy HĄŚBE po roku przerwy... Wink

Malutki-Malutki

Czołem!
Rozmawiałem z Wodzem i mam trochę świeżych informacji:
- trasa wyprawy - najprawdopodobniej będziemy wypływać z Torunia między 8 a 15 lipca. Rozrzut jest znaczny ponieważ...
- Wódz potrzebuje pomocy - jeśli ktoś z Was ma czas na początku czerwca i lipa,żeby pomóc Wodzowi (zarówno przy budowie łodzi,jak i przy sianie w lipcu) to niech się do Niego zgłosi. Jarmeryk ma sporo roboty,a niestety mało pomocników. Jeśli szybciej upora się ze sprawami gospodarczymi to wyruszymy wcześniej - właśnie ok. 8 lipca
- na Wolinie mamy być tydzień przed festiwalem w związku z regatami w Kamieniu Pomorskim (niestety szczegółów nie znam),które w tym roku mają mieć jeszcze bardziej uroczystą formę
- Wódz prosi o stały kontakt. Być może w tym roku pojawią się nowi załoganci i oni są o ten kontakt proszeni w szczególności.
To chyba wszystko.
Bądźcie czujni!
Sława!
PS. Ja być może będę u Wodza po 4 czerwca na parę dni,więc jak ktoś ma wtedy czas zapraszam do wspólnej pracy Smile

Wszebor

nareszcze konkrety i jak rozumiem wisla a potem baltykiem?! Very Happy

alez bylaby zajebioza:D wracam na mazury po 6 czerwca i bede praktycznie wolny wiec chetnie wpadne pomoc jarmerykowi jeszcze z nim pogadam zaniedlugo telefonicznie malutki malutki dlugo bedziesz u wodza?

Malutki-Malutki

Pewnie kilka dni.
Co do trasy - Toruń (Wisła).Bydgoszcz (Noteć),dalej Warta i Odra.
To już niedługo - pełna mobilizacja!

Wszebor

buu a juz myslalem ze jednak baltykiem:D to pewnie sie zobaczymy u wodza jak sie uda bede po pierwszym weekendzie czerwca.

karol

co do tej pomocy to mamy brać namioty czy śpimy na sianku w stodole. czy nastawiać się na konserwy czy na to ze Jarmeryk coś nam da do jedzenia? bo nie wiem jaki mi plecak będzie potrzebny Very Happy

Malutki-Malutki

Powiem tak - lepiej wziąć ze sobą jakikolwiek prowiant.
Spanie pewnie na sianie (albo w bibliotece) Smile

Malutki-Malutki

UWAGA! Najświeższe wiadomości od Jarmeryka dotyczące wyprawy!
1. Tegoroczna wyprawa odbędzie się w terminie 7/8/15 lipca do 25 lipca. Jak wspomniałem termin uzależniony będzie od sianokosów i od ilość rąk do pracy. Wódz powiedział,że każda pomoc się przyda już od teraz i że będzie to także w pewnym sensie forma przygotowania do wyprawy.
2. Nowość na tegorocznej wyprawi. KAŻDY,KTO BĘDZIE CHCIAŁ PŁYNĄĆ PRZEZ ZALEW SZCZECIŃSKI - bezwzględnie - musi zakupić pasy ratunkowe ATESTOWANE. Względy bezpieczeństwa są najważniejsze (ostatnie zdarzenia na Śniardwach etc). Jest to koszt rzędu 100 zł. Być może będzie taka możliwość,że osobie,która nie będzie miała pasów będą one zakupione,przy czym taka osoba będzie to "odrabiała" wożąc na Wolinie turystów. Wódz nalega,żeby ten warunek został spełniony.
3. Wiadomość dla nowych załogantów - każdy z was,żeby wziąć udział w regatach (25-26 lipca) i na festiwalu razem z nami w załodze musi przepłynąć przynajmniej połowę rejsu.
4. Nie ma opcji,żeby ktoś kto zgłosił się do nas po regatach tylko po to,żeby dostać się na festiwal. Trzeba wziąć udział w regatach.
5. Wypływamy z Torunia bądź z Bydgoszczy. Płyniemy Morągiem i Mirasławą - Świętosława będzie dowieziona na regaty.
6. Na dniach Malutki (mój brat) da znać o a propos tych kamizelek ratunkowych. Być może uda się to załatwić trochę taniej.
7. Dziś umieszczę na forum regulamin naszej Floty- każdy niech się z nim zapozna.
8. Dobrze by było,gdyby każdy miał worek żeglarski. Nie będą tolerowane plecaki (a już na pewno ze stelażem) i kolorowe torby. Chodzi o to,żeby zminimalizować toboły.
9. Jeszcze słowo o regatach. Jak pisałem wcześniej tegoroczne wyprawy będą znaczniej bardziej uroczyste,dlatego...PEŁNA MOBILIZACJA! Im więcej nas będzie - tym lepiej.
To chyba wszystko.

Mam nadzieję,że za bardzo Was to nie odstraszyło Smile

Dla mnie takie obostrzenia służyć będą lepszej organizacji i zwiększeniu bezpieczeństwa.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie!

Malutki-Malutki

A i jeszcze jedno. Proszę wszystkich o podanie namiarów (najlepiej telefon komórkowy). Sporządzę listę nowych załogantów i starych wyjadaczy Smile

Malutki-Malutki

UWAGA!
Zapomniałem napisać wcześniej. Jeśli ktoś się zdecyduje na pomoc Wodzowi oczywiście zapewnione mu będzie wyżywienie - tj. nie trzeba przywozić swojego żarcia!
Dostałem też info,że już teraz jest potrzebna pomoc. Wiem,że jest czas sesji i pracy,ale gdyby ktoś mógł to byłoby zajebiście.
Pozdrawiam Was wszystkich!

Malutki-Malutki

Dziś albo jutro będzie wiadomo co z kapokami. Najprawdopodobniej będą one załatwiane hurtem - albo przez Malutkiego albo przez Dobromira. Jak tylko będę coś wiedział - dam znać.
Pozdrawiam!