Ragnarök

Szymon

No cóż na szczęście nasze i nieszczęście imć Bronisza znalazły sie 2 Dziewczyny, z których Paulina przepłynęła całą trasę a Ewa trasę od Poznania do końca. Nikt nie stosował względem Nich taryfy ulgowej ani nie służyły One do szeroko rozumianej "zabawy". Wiosłowały na równi z mężczyznami a na Wolinie po zwerbowaniu 3 kolejnych dziewczyn, obsadziły na regaty "Mirasławę" i gdyby nie 2 urwane dulki wielce prawdopodobne jest, że regaty te by wygrały, niestety zajęły tylko 3 miejsce przegrywając ze "Świętosławą" i "Morągiem".

paulina

szymon jak to 3 miejsce? chyba cos przeoczyłeś wystartowałyśmy na równi z wami, przy boi Świętka wyprzedziła Morąg- jak sie nie myle -a my wymanewrowałyśmy szybciej niz Morąg i byłyśmy na mecie 2-z tym ze wyrwały sie dulki i nie było możliwości startowac po raz kolejny-
regaty unieważniono za 1 razem bo Świętosława zblokowała Morąg i przy okazji nas z 2 razy dalej wiesz co bylo- start ponownie.

paulina

Tak pozatym przeczytałam sobie dennie szowinistyczne wypowiedzi pana Bronisza i aż mnie skręca z powodu jego opinii.
Jakie jest to tragicznie smutne że na świecie jeszcze istnieją ludzie którzy uważają że kobiety powinny rodzić dzieci i całe życie spędzić przy garach wrastając nogami w miejsce przy zlewozmywaku-
zgadzam sie jedynie w opinii ze łódka powinna żyć i myślę że w tym roku odżyła choć na chwile na zalewie i na Wolinie

sumo

ja uwazam ze obie kobiety ktore w tym roku byly na wyprawie spisaly sie bardzo dobrze. wioslowaly na rowno z facetami, a nawet sporo lpiej od pewnych zalogantow z poprzednich lat....

Szymon

Paulinko- po pierwsze, 1 tura regat nie została unieważniona ze względu na blokowanie się łodziami, bo jest to pewna taktyka na regatach, unieważnione zostały ze względu na wcześniejsze zwroty Świętki i Mirki. Obie te łódki nie dopłynęły do czarnego polera, który był miejscem rozpoczynania zwrotu. Po drugie, jest tak pogrupowane miejscami ze względu na zamęt spowodowany 1 turą regat, po której jednak Mirka nie mogła z Wami wystąpić, ze względu na awarię, ale jedank brałyście udział w regatach więc trzeba było napomknąć o Waszym udziale w jakiś sposób.

Ewa

A ja nieskromnie napiszę że też uważam, że całkiem całkiem sie spisałyśmy jako załogantki! I nie wmówi mi żaden ograniczony facet, że łódź nie jest też dla nas! A Mirunia z babska załogą całkiem przyjemnie moim zdaniem się prezentowała! Mam nadzieję, że w przyszłym roku żeńska załoga(co do obecności) nie zawiedzie i pokażemy na co nas stać!

Pinek-Eyvind

Miraslawa pieknie z Wami prezentowala, ale zaluje, ze Szef tak malo ja eksploatowal, chociaz i tak w porownaniu do zeszlej wyprawy bylo niezle. Mam nadzieje, ze w przyszlym roku bedzie wystarczajaco luda, aby mogly plynac wszystkie lodki.

Malutki-Malutki

jak dobrze pójdzie będę miał jeszcze 2 osóbki.3 łodzie na wodzie to byłoby coś Smile